Nocna jazda na rowerze – 5 powodów, dla których warto spróbować

Autor: Jiri Kaloc

Jazda na rowerze pod rozgwieżdżonym niebem pozwala spojrzeć na znajome okolice świeżym okiem. Świat staje się cichszy, ulice mniej zatłoczone, a atmosfera niesie ze sobą odurzającą mieszankę spokoju i tajemniczości. Zaciekawiło Cię to? Oto 5 powodów, dla których warto spróbować nocnej jazdy na rowerze.

1. Masz na co czekać przez cały dzień

Wiele osób nie chce wstawać wcześnie, aby wcisnąć aktywność fizyczną na dobry początek dnia. Urok nocnej jazdy na rowerze polega na tym, że można cieszyć się na ten wieczorny rytuał przez cały dzień. To nie tylko sposób na aktywność, ale także na spędzenie wolnego czasu, wyciszenie się i relaksujące zakończenie dnia. Chłodny wieczorny wiaterek, ruch ciała i ulubiona muzyka to idealny reset przed snem.

2. Mniejszy ruch, większe bezpieczeństwo

Nocna jazda na rowerze oznacza zazwyczaj mniej pojazdów na drodze i ogólnie mniej ludzi, co potencjalnie zwiększa bezpieczeństwo. Nowoczesny sprzęt rowerowy rozwiązuje również problem widoczności w nocy. Można kupić przednie lampki o mocy do 1000 lumenów, które są wystarczające nawet w trudnym terenie. Uzupełnieniem tego jest odzież o wysokiej widoczności, dzięki której będzie nas dobrze widać zarówno podczas jazdy w mieście, jak i poza nim. A jeśli pomysł samotnej jazdy w nocy nadal wydaje Ci się zbyt zniechęcający, zawsze możesz zainteresować się grupowymi przejażdżkami organizowanymi przez lokalne kluby rowerowe, aby dodać sobie otuchy w otoczeniu bardziej doświadczonych nocnych rowerzystów.

© Ścieżka rowerowa Van Gogh-Roosegaarde w Brabancji, Holandia. Daan Roosegaarde & Heijmans Infrastructure, Ferrari Press Agency

3. Spokojny, medytacyjny stan umysłu

Nocna cisza pozwala na skupienie się na naturalnej symfonii przyrody. Zaskoczy Cię, jak wyrazisty jest szelest liści, cykanie świerszczy, podmuchy wiatru czy szum ziemi pod kołami. Dzięki temu spokojnemu tłu i rytmicznemu pedałowaniu łatwo jest wejść w stan medytacji. Twoje wewnętrzne monologi i zmartwienia znikną, zastąpione przez spotęgowane doznania sensoryczne. Poczujesz, że bardziej stapiasz się z otoczeniem, i ułatwisz sobie zasypianie.

4. Przygoda i dreszczyk emocji

Wszystkie tak doskonale Ci znane szlaki i ścieżki rowerowe pod osłoną nocy oferują zupełnie nowe wrażenia. Ciemność dodaje dawkę emocji do każdej przejażdżki dzięki różnorodnym dźwiękom i zaskakującym spotkaniom z dziką przyrodą. Zapuszczanie się w księżycowe lasy przynosi zastrzyk adrenaliny. Zwiększona czujność i wrażenie odkrywania mogą sprawić, że nawet dobrze znane trasy staną się ekscytującą przygodą.

5. Więcej przejażdżek zimą

Gdy dni stają się krótsze wraz ze zbliżaniem się zimy, utrzymanie intensywności jazdy na rowerze na świeżym powietrzu staje się wyzwaniem. Nocne przejażdżki mogą w tym pomóc. Niezależnie od tego, czy wracasz z pracy po zmroku, czy wybierasz się na nocne przygody rowerowe, nocna jazda może być przyjemniejszą alternatywą dla czasu spędzonego na stacjonarnym rowerze treningowym. Może to znacznie poprawić motywację i spójność treningu poza sezonem. Możesz także wykorzystać tę nową umiejętność, by czerpać przyjemność z ciepłych letnich wieczorów.

Nocna jazda na rowerze to coś więcej niż tylko trening. To doświadczenie, nocny rytuał, który pomaga zapewnić czas tylko dla siebie, dostarcza przygód lub po prostu pozwala stworzyć spójny harmonogram treningów.

Artykuł powstał we współpracy ze skoda-auto.pl